Gotowane, w mundurkach, krychane, Purée. Jedni je kochają, inni nienawidzą. Bo kalorie, bo dieta. A jeszcze inni urządzają ich święto. Przeczytajcie relację słuchaczki Uniwersytetu Trzeciego Wieku przy WSG ze Święta Ziemniaka w Solcu Kujawskim.
19 października 2013 roku w Solcu Kujawskim w Leśnictwie Miejskie odbyło się Święto Ziemniaka, integrujące słuchaczy Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Uczestnikami byli, m.in. seniorzy z WSG Bydgoszczy, filii z Inowrocławia, Kcyni, Koronowa i Solca Kujawskiego. Frekwencja dopisała ponieważ było nas aż 140 osób. Kolega z filii z Solca Kujawskiego oprowadził uczestników po ścieżce edukacyjno-dydaktycznej, co było wielką atrakcją szczególnie dla osób mieszkających w tym mieście.
Po powrocie ze spaceru był obiad - gorąca, pyszna zupa ziemniaczana ugotowana w kuchni polowej przez soleckie koleżanki.
Nie zabrakło konkursów tematycznie związane z ziemniakiem, biegu z ziemniakiem na drewnianej łyżce, rzut ziemniakiem czy obieranie na najdłuższą obierkę. Śmiechu było co niemiara. Nagrodami były albumy o Solcu Kujawskim i Kcyni. W nagrodę były też przetwory z owoców leśnych w pięknych opakowaniach. Była bardzo ładna oprawa plastyczna - kącik PANA ZIEMNIAKA, gdzie wszyscy robili pamiątkowe zdjęcia.
Po konkursach była kawa i domowe ciasto. Największą atrakcją imprezy był pan Kataryniarz przybyły z Tucholi. Stosownie ubrany, zaopatrzony w kilka stylowych kapeluszy, które udostępniał do robienia zdjęć a co najważniejsze wspaniale grający. Tak się wszyscy roztańczyli, że zabrakło czasu na kolejne gry i zabawy.
Maria Mikołajczak
